Dużymi krokami zbliża się premiera nowych kamer GoPro i choć firma stara się przemycić kluczowe informacje do dnia premiery, zdarzają się wpadki, które dla osób zainteresowanych kupnem stwarzają świetną okazję, by zorientować się, w jakim kierunku zmierza seria HERO.
Portal theverge.com opublikował zdjęcia wystawki w sklepie, w której przypadkiem (lub może nie) odpalono prezentację nowych modeli. Co nowego więc zobaczymy w nowych kamerach z oznaczeniem HERO 7?
Przede wszystkim pod kątem nazewnictwa firma wraca do korzeni, dając do wyboru trzy modele: HERO 7 White, HERO 7 Silver i HERO 7 Black. To ukłon w stronę serii HERO 3+, gdzie po raz ostatni można było spotkać taką gamę nazewnictwa. W tym wypadku za nazwą idzie też wygląd zewnętrzny, odpowiadający oznaczeniu. Tak więc ukaże się biała, szara i czarna kamera. Na materiale reklamowym można także zauważyć, że niższe względem HERO 7 Black modele nie mają przedniego wyświetlacza, który tym razem jest zarezerwowany dla najwyższego modelu.
Dla posiadaczy HERO 5 Black lub HERO 6 Black jest dobra wiadomość. Kształt kamer najpewniej pozostał taki sam, więc kompatybilność z akumulatorami, zasilaniem, gimbalami i wszelkiej maści akcesoriami najpewniej będzie zachowana. Nie wiemy więcej niestety na temat specyfikacji, pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i poczekać na następne przecieki lub oficjalną premierę modelu.
