Autoryzowany Sklep GoPro w Polsce

do kasy suma: 0,00 zł

GoProsfera #132 - Nowa porcja przecieków o DJI Mavic Mini

0
GoProsfera #132 - Nowa porcja przecieków o DJI Mavic Mini

Na stronie DJI trwa odliczanie do premiery nowego produktu tego producenta i pomijając odświeżoną linię dronów przemysłowych Matrice, to po raz pierwszy w tym roku będziemy mieli okazję zobaczyć nowego drona DJI – Mavic Mini. Chiński producent nie rozpieszczał premierami miłośników dronów, skupiając się na innych produktach – gimbalach pod smartfony i bezlusterkowce – Osmo Mobile 3 i Ronin-SC. Przy okazji pokazał też nową kamerę sportową DJI Osmo Action oraz programowalnego robota Robomaster S1.

Przede wszystkim dron ma ważyć 245-249g. Różnica jest niewielka, ale najważniejszym faktem jest to, jak dron będzie traktowany w świetle europejskich przepisów, które swój bieg zaczynają z początkiem lipca 2020 roku. Obecnie drony poniżej 600g klasyfikują się do zupełnie innej kategorii, niż te o masie >600g i oznacza to znacznie bardziej liberalne przepisy. Można latać nimi 1km od najbliższego lotniska (do 150m pułapu) oraz nie są potrzebne zgody na lot w terenie zabudowanym od Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Od ww. daty sytuacja ulegnie zmianie, ponieważ limit wagowy zostanie zmniejszony z 600g do 250g. Dlatego też waga Mavica Mini jest tak kluczowa dla osób, które zamierzają latać zupełnie rekreacyjnie. Co ważne, te same limity wagowe dotyczą terenu Stanów Zjednoczonych, także na obu kontynentach mimo imponującej specyfikacji, DJI Mavic Mini będzie traktowany jako zabawka.

A co najpewniej znajdziemy na pokładzie jednej z najmniejszych konstrukcji na rynku? Przede wszystkim, jak przystało na rodzinę dronów DJI Mavic – Mini będzie posiadał składaną konstrukcję, będzie wyposażony w czujniki wizyjne z przodu, kamerę zamocowaną na 3-osiowym gimbalu oraz imponujący czas lotu jak na tę ligę dronów – 25-30 minut. Kamera najpewniej będzie posiadała maksymalną rozdzielczość nagrywania 2,7K oraz możliwość robienia zdjęć 12MP w formacie JPG. W tym momencie producent w jasny sposób kieruje bardziej zaawansowanych użytkowników w stronę DJI Mavic Air, który oferuje nagrywanie w 4K i nieskompresowane zdjęcia DNG RAW.

DJI Mavic Mini ma także mieć możliwość ładowania drona poprzez wbudowany port USB-C i być zasilany poprzez standardowe ogniwa litowo-jonowe w rozmiarze 18650 (18mm średnicy i 65mm wysokości), czyli m.in. takie, jakie w hurtowej ilości znajdziemy w samochodach elektrycznych Tesli. Wymiana i dostępność baterii w takim wypadku absolutnie nie będzie problemem.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl