GoPro słynie nie tylko z wypuszczania nowych, coraz to mocniejszych kamer. Bez dobrego zaplecza marketingowego nie byliby w stanie odnieść takiego sukcesu, a mówimy o najpopularniejszej kamerze świata, nie tylko w swojej klasie. Kamery GoPro na stałe wpisały się w rejestrację aktywności sportowej, a teraz także coraz częściej są narzędziem nagrywania materiału stricte pod codzienną aktywność, vlogowanie itp. Porzućmy na chwilę przyziemne tematy i wzbijmy się w górę, tam gdzie GoPro było pierwsze. Przed Tobą wpis przedstawiający najbardziej ekstremalne użycia kamery GoPro.
Red Bull Stratos, ok. 39km nad Nowym Meksykiem
Felix Baumgartner w 2012 roku udowodnił całemu światu, że człowiek jest w stanie skoczyć ze stratosfery. Przy tym wylądować i przeżyć. Skok z 39 kilometrów, przekraczając w spadku swobodnym prędkość dźwięku (dokładnie Mach 1,25) to nie przelewki. Red Bull kojarzy się głównie z dodawaniem skrzydeł za pomocą gazowanych napojów, ale przede wszystkim jest to świetnie działająca organizacja marketingowa. Szukając odpowiedniej kamery do rejestracji tego bezprecedensowego zdarzenia, skierowała swój wzrok w stronę GoPro. Każdy moment został zarejestrowany przez szereg modeli HERO 3+ Black – od startu przez lot po samo lądowanie. Między innymi właśnie dzięki GoPro każdy na świecie mógł być świadkiem bicia rekordu, z perspektywy śmiałka.
Red Bull AirRace, Reno
GoPro udowodniło, że ich kamery dobrze znoszą duże przeciążenia i prędkości. Po owocnej współpracy jeszcze w tym samym roku kamery GoPro zagościły w kokpitach pilotów Red Bull Air Race. Częściowo są to kamery zmodyfikowane pod kątem ciągłej transmisji telewizyjnej, jednak całość obrazu pozostała ta sama, jak w seryjnych modelach. Perspektywa pilota dodawała adrenaliny podczas ciasnych przelotów między dmuchanymi bramkami, a dodatkowo trwająca od 2003 roku seria okazała się ważnym dla producenta kamer źródłem promocji. Dzięki Red Bullowi każdy kojarzył obrazek z charakterystycznym rybim okiem z kamery GoPro.
RedBull Rampage, Utah
Schodząc na ziemię czeka nas brutalna zmiana wysokości, tym bardziej że mówimy o ekstremalnie niebezpiecznych zawodach downhillowych Red Bull Rampage, które odbywają się bez przerwy od 13 lat. GoPro zapewniło broadcast na żywo ujęć pierwszoosobowych z kasków zawodników. Miłość z Red Bullem trwała w najlepsze, widząc korzyść po obu stronach i zgodność interesów. Z samego wydarzenia udało się zarejestrować zapierający dech w piersiach materiał:
X-Games, 2011
Andy Mack skutecznie zaprzecza prawom grawitacji, chociażby w 2011 roku, nagrywając za pomocą kamery GoPro HD Hero niezwykły wyskok z rampy quarterpipe na zawodach X-Games. Całość zarejestrowana bardziej przypomina grę komputerową, niż rzeczywistość, ale tutaj działa prawdziwa fizyka, a Andy jest świetnym przykładem jak brać ją w pełni na swoją korzyść.
Wingsuit dive
Skok i przelot Uli Emanuele stał się niezwykle popularny w sieci. Młody skoczek 3 lata przygotowywał się do wykonania niezwykle niebezpiecznego manewru, a mianowicie zmieszczenia się w 2-metrowej szczelinie między skałami, w momencie gdy jego prędkość będzie wynosiła około 300km/h. Sam powiedział, że w momencie gdy wszedł na górę, z której skoczył „nie było już od tego odwrotu”. Cały materiał został zrealizowany w 2015 roku za pomocą kamery GoPro HERO 2. Niestety skoczek zginął tragicznie podczas skoku 17 sierpnia 2016 roku, pozostawiając po sobie tak niezapomniane nagrania jak te:
Lamborghini Super Trofeo, Laguna Seca
W 2015 roku GoPro dalej utrzymywało wysoką prędkość we współpracy w sportach ekstremalnych. Tym razem seria wyścigowa legendarnych włoskich superaut stała się obiektem nagrań, dzięki czemu możemy obejrzeć nagrane za pomocą HERO 4 Black zmagania kierowców na torze Mazda Raceway. Duże prędkości, wąskie zakręty i mnóstwo odpicowanych aut na jednym z najtrudniejszych torów wyścigowych to przepis na świetnie wyglądający materiał.
GoPro praktycznie od początku wspierała sportowców, maniaków łamania rekordów i osób, które przedkładają pasję nad swoje życie. Wyżej wspomniane przypadki to świetny przykład jak dobrze poprowadzony marketing połączony z najwyższej jakości kamerami może dać wymierny efekt w postaci zakorzenienia w głowach widzów synonimu – kamera sportowa = GoPro.