GoProsfera #98 - OnePlus 7 Pro - opinie - pierwsze wrażenia

OnePlus jako producent telefonów komórkowych, miał od lat bardzo prostą recepturę na swoje produkty - sięgamy po najlepszy procesor na dany rok, dobrą pamięć, grafikę, niezły głośnik (jeden!), średniej klasy ekran oraz bardzo przeciętny aparat, następnie umieszczamy to wszystko w zgrabnym i solidnie złożonym opakowaniu. Na deser oferujemy jedną z najprostszych i najszybszych, pozbawioną zbędnych dodatków nakładkę systemową, która umożliwia fajną personalizację i na sam koniec, do wszystkich tych kosztów dodajemy niewielką marżę (OnePlus ogranicza do minimum reklamę, nie prowadzi swoich sklepów na stałe - sprzedaż odbywa się w ponad 90% online) i mamy oto przepis na "flagship killer". Jest więc szybko, jest solidnie, jest prosto i na koniec znacznie taniej niż w Samsungu czy tym bardziej iPhonie. Wystarczy co roku użyć tej formuły i tego też oczekiwano od OnePlus. Problem jednak z taką strategią jest taki, że kierowana jest przede wszystkim do tzw. "tech geeków", czyli ludzi aktywnie zainteresowanych najnowszymi technologiami, ludzi mocno wtajemniczonych w branżę technologiczną, na bieżąco śledzących najnowsze produkcje i trendy. Entuzjaści technologiczni, geecy, gadżeciarze - nazywajcie nas jak chcecie (tak, ja też nim jestem), są niestety bardzo trudną grupą docelową. Po pierwsze - jest nas relatywnie niewielu w całej skali, po drugie jesteśmy niewierni. Łatwo się potrafimy odwrócić od danej marki, jak tylko cokolwiek zrobi niezgodnego z naszymi oczekiwaniami, a te mamy OGROMNE - przecież się znamy! Wiemy najlepiej! Itd. itp.

O tej przykrej przypadłości, by potem zostać w upadłości, przekonało się wiele młodych marek technologicznych (jak choćby PEBBLE, Nextbit czy Cyanogen) - OnePlus bardzo chce tego uniknąć, ponieważ na dzień dzisiejszy, tj. na dzień 14 maja 2019 - marka ta kojarzona jest przede wszystkim właśnie przez entuzjastów elektroniki użytkowej. Tego dnia zaś odbyła się premiera telefonu, który ma sięgnąć do innych grup docelowych - do klientów Samsunga, Huaweia a nawet Apple (tak, o tym za chwilę) - jest to OnePlus 7 PRO, a więc wszystko co było sprawdzone, ale dodatkowo w przepisie zmieniono pozycje "niezłe" na "najlepsze" albo "prawie najlepsze", w tym również cenę. Jak to zostało przyjęte - poniżej przedstawiam kilka pierwszych wrażeń i opinii z ust najważniejszych youtuberów w naszej ukochanej branży technologicznej, zarówno w Polsce jak i na świecie:

1. ŚWIAT

 - Lewis z Unbox Teraphy (14,5 mln subskrybentów):

"Co mogę opowiedzieć o tym urządzeniu? To jest OnePlus - kontynuujący swój trend "do góry", kontynuujący bycie bardziej premium, w połączeniu z ceną premium". Lewis był jednym z pierwszych branży, który jakiś czas temu mówił o potrzebie trzech obiektywów w telefonie z najwyższej półki i to właśnie zauważa w nowym modelu OnePlus - potrójny aparat to jego zdaniem "x-factor" tego telefonu. "Jedyny sposób dla mnie, by dowiedzieć się wszystkiego o tych aparatach jest włożyć kartę SIM, zacząć go używać jako codziennego telefonu, zacząć robić zdjęcia i sprawdzić, z czym tu mam do czynienia. Tylna kamera wygląda na obiecującą, nawet w tych warunkach, przykład rośliny wygląda dobrze. Sprawa wygląda tak - jeśli kamera przekroczy moje oczekiwania w prawdziwym świecie - będziemy mieli poważnego zawodnika w naszych rękach. Parę osób będzie złych z tego powodu, że żądają więcej dolarów, ale to jest ten przykład urządzenia, w którym za więcej dolarów dostajemy więcej i że są bardziej ambitni z tym, co dostarczają." "Dla mnie jest to o tyle ekscytujące, że jest to coś innego od pozostałych, flagowych telefonów. Z przyjemnością włożę tu swoją kartę SIM i będą tym podekscytowany, ponieważ cały front tego urządzenia to wyświetlacz, a niewiele urządzeń na rynku daje dziś taką możliwość". "Póki co, to jest OnePlus 7 PRO, z ceną od 669 USD, Nebula Blue, Warp Charge, Snapdragon 855, do 12GB RAM, bateria 4000 mAh, wyświetlacz OLED 90Hz - to interesujące połączenie."

- Mark z MQBHD (niemal 9 mln subskrybentów):

"To jest OnePlus 7 PRO i jest to póki co mój ulubiony telefon, w 2019 roku". "Zacznijmy od budowy, bo to jest jedna z tych rzeczy, w których OnePlus mocno się poprawił względem poprzednich urządzeń. Przede wszystkim jest duży, jest całym ekranem oferując 6,67 cala z zaokrąglonymi krawędziami, w kolorze Nebula Blue, który fajnie się mieni - materiały są premium, ma się wrażenie super solidnego telefonu w ręku". "Tak jak mówiłem, są dwa aspekty oprócz ceny, w których ten telefon się wyróżnia: wyświetlacz i prędkość. Zacznijmy od wyświetlacza - ten telefon jest pierwszym i jedynym z pośród wszystkich telefonów na świecie, który ma 90 hercowy wyświetlacz 1440p typu OLED i chłopie - to wygląda dobrze!" "Ten 90Hz OLED absolutnie mnie rozpieścił przez tygodnie, w których go używałem w taki sposób, że w tym momencie nie chcę niczego innego". "Pytanie brzmi, czy w większości ludzie są w stanie zauważyć różnicę pomiędzy standardowym 60Hz ekranem a tym w 7 PRO? - nie wiem jak Wy, ale ja w 100% mówię tak, zwłaszcza w takich czynnościach jak przewijanie, praktycznie w każdej animacji i oczywiście w każdej aplikacji i grze, która to wspiera". "Ja to widzę każdego dnia, i absolutnie kocham ten ekran". "Prawdę mówiąc, ponieważ jest to duży ekran OLED, 1440p i nie ma żadnego nocza ani wcięcia ani dziury i biorąc pod uwagę, że ma odświeżanie na poziomie 90Hz znaczy, że jest to teraz mój ulubiony wyświetlacz z pośród wszystkich telefonów. "Jest jeszcze kilka powodów, dla których ten telefon jest tak super szybki oprócz ekranu - procesor Snapdragon 855, do 12GB RAM, super szybka pamięć UFS 3.0 oraz warp charge 30, który jest niewyobrażalnie szybkim sposobem ładowania, niemal zastępującym wygodę ładowania bezprzewodowego, ponieważ jest tak szybkie"."Łatwo jest więc porównać ten telefon do takich urządzeń jak Iphone XS MAX, Samsung S10+ czy Huwaei P30 PRO, ale te urządzenia kosztują 1000 USD i więcej, a więc biorąc pod uwagę poziom 669 USD za OnePlus 7 PRO - jest to naprawdę dobra oferta."

- EverythingApplePro (7,2 mln subskrybcji, dość silna tendencja do produktów Apple):

"Zawsze, zawsze dbali o wykonanie, o wygląd, o wrażenie (co Apple czasem ignoruje) i w tym roku nie ma wyjątku - mamy tu Nebula Blue, jestem bardzo podekscytowany, to są oni (OnePlus) - podnoszący jeszcze wyżej poprzeczkę. Z tego co widzę wzięli pod uwagę obecne urządzenia na rynku i postarali się zoptymalizować OnePlus 7 PRO pod każdym względem gdzie mogli - i zrobili to".  "Ok, to wygląda dobrze, to wygląda naprawdę dobrze, jest..uff, miłe, wygląda naprawdę miło. Nigdy nie widziałem koloru telefonu jak ten. Świeci się i mieni jak żaden inny. Uwielbiałem zeszłoroczny lawendowo-fioletowy, ale ten pokazuje następny poziom. Mamy tu pełny ekran QHD+ z odświeżaniem 90Hz i technologią HDR10+, to niewyobrażalne jak dużo technologii upchali w ten produkt". "Oneplus, świetna robota, brawo! To co zrobiliście za ok. 750 USD (ten model) po prostu rozwala mój mózg. To mówi nam tyle, że dziś w 2019 roku nie ma tłumaczenia dla wcięcia w ekranie. Jednym ze sposobów jest właśnie ta wysuwana kamera (jedno z najfajniejszych rzeczy w tym telefonie oprócz ekranu) i kocham to, absolutnie kocham to rozwiązanie".

2. POLSKA

- Bartek czyli Nieantyfan (157 tys. subskrybcji)

"Pod względem wizualnym jest to chyba jeden z najpiękniejszych i najlepiej zaprojektowanych urządzeń ostatnich lat"."Na ten moment mogę powiedzieć tylko tyle, że jest to jeden z najlepszych ekranów w smartfonach, z jakimi kiedykolwiek miałem styczność, no i uwierzcie mi na słowo - te 90Hz robi robotę".

"W dolnej części ekranu został zastosowany czytnik linii papilarnych, który no cóż...który działa, jak fabryka chciała. Nie wiem czy to wina bardzo dokładnej konfiguracji z mojej strony, czy innych czynników, ale w moich oczach działa on jeszcze szybciej, niż we flagowych Huaweiach, S10 od Samsunga. Nawet lekko zawilgocony palec nie jest mu straszny. Za wydajność telefonu odpowiada chyba już wszystkim znany, ośmiordzeniowy, wykonany w technologii 7 nanometrów Snapdragon 855, wspierany 6, u mnie akurat 8, ewentualnie 12 GB RAM - Boziu jedyna, jakie to jest dobre. Ta specyfikacja w połączeniu z Androidem 9.0 Pie oraz autorską nakładką OXYGEN OS w wersji 9.5.4 to miód na me serce, a raczej oczy.Telefon w połączeniu z 90Hz ekranem działa jak burza, zostawiając daleko w tyle mojego iPhona Xs MAX".

"Panie kochany i Pani kochana - stał się - OnePlus 7 PRO robi świetne zdjęcia nawet w nocy, ustępując co najwyżej P30 PRO, S10 i nowym pikselom, i to wcale nie przesadnie". "Jest to jeden z nielicznych telefonów, który robi zdjęcia w nocy, nie pozostawiając prawie żadnych szumów, tym samym zachowując bardzo naturalne odwzorowanie fotografowanej scenerii".

"Wiem tylko tyle - jest to najdroższy, a zarazem najlepszy jaki kiedykolwiek powstał. Urządzenie, które pod wieloma względami deklasuje MI-9, choć niestety również pod względem cenowym. Pójdę o krok dalej - jeśli najbliższe półtora tygodnia nie zmieni nic w moim podejściu do tego smartfona - szykuje się nowy daily driver z Androidem".

- Robert Nawrowski (102 tysiące subskrybentów)

"OnePlus zawsze kojarzył się z zabójcą flagowców, był dwa razy tańszy a był zawsze szybszy albo tak samo szybki, oferował dużo fajnych rozwiązań jeżeli chodzi o nakładkę. Muszę powiedzieć, że pod wieloma względami ten telefon przeskakuje konkurencje swoją, droższą, bo jednak gdzieś tam o 1000 czy o 500 zł nawet droższe są smartfony topowe innych producentów i moim zdaniem jest to urządzenie, na które na pewno warto zwrócić uwagę, jeżeli szukamy stricte flagowca". "Na dole mamy jeden z głośników, mamy tu głośniki stereo, głośniki które wreszcie w OnePlusie są bardzo, ale to bardzo dobre".

"Jeżeli chodzi o przód no to chyba jest największa zmiana, jest to w ogóle, moim zdaniem, najlepszy wyświetlacz, jaki do tej pory powstał na smartfonie".

Robert bardzo pochwalił również skaner odcisków palców pod ekranem porównując go do najszybszych skanerów tradycyjnych z Huaweia czy Xiaomi. Ocenił, że jest znacznie szybszy, niż w jakimkolwiek innym, testowanym telefonie ze skanerem odcisków palców w ekranie - "jest to duży szok, że wreszcie da się z tego komfortowo korzystać". 

"No i przechodzimy sobie do specyfikacji, bo oprócz tego mamy oczywiście Snapdragon 855, Adreno 640, no i muszę powiedzieć, że no po prostu to jest petarda. To jak działa to urządzenie, to jest coś niesamowitego".

Podsumowując - "świetny telefon, naprawdę świetny telefon, na pewno jedna z najciekawszych propozycji póki co w tym roku".