Kije nie służą jedynie do selfie, choć głównie z tego typu ujęciem się kojarzą. Oprócz swojej/cudzej skąpanej w słońcu twarzy, za pomocą wszelkiej maści wysięgników możemy bardzo wygodnie i skutecznie rejestrować nasze otoczenie. Kamera trzymana bezpośrednio w ręku, pomimo stabilizacji obrazu (GoPro HERO5 BLACK) to w prostej linii niestabilny obraz końcowy. Nasze wszelkie ruchy, drżenia, poruszenia, zmiany uchwytu przenoszą się wprost na obraz, który daleki jest od ideału. Nagrywanie prosto z ręki to również znacznie gorszy dźwięk - nie dość, że tłumimy wbudowane mikrofony, to jeszcze poprawiając każdorazowo uchwyt rejestrujemy całe spektrum nieciekawych trzasków.
Nawet najtańszy kij do GoPro w znacznym stopniu uatrakcyjni uzyskany materiał. Film będzie znacznie płynniejszy a tor audio pozbawiony trzasków. Jeśli już mowa o najtańszym kiju - w ostatnich latach mieliśmy okazję przetestować bardzo wiele rozwiązań z zakresu wysięgników do ręki, dzięki czemu znaleźliśmy pułap, od którego zaczynają się produkty "sensowne" do pracy z kamerą sportową również w środowisku wodnym.
Poniżej przedstawiamy wybrane produkty z podkategorii "wysięgniki, uchwyty do ręki" - zaczynamy od 99 zł:
To bardzo uniwersalny produkt. Po pierwsze zapewnia mocowania nie tylko do GoPro, ale również do wszystkich produktów foto/video wyposażonych w standardowy gwint fotograficzny 1/4 cala. Dodatkowo w pudełku znajduje się mocowanie do telefonu, choć w tym przypadku kij nie zapewnia wbudowanego spustu migawki do wywołania zdjęcia bezpośrednio z wysięgnika.
Po drugie kij ten jest długi - ponad 100 cm to łatwy sposób do ujęć bardzo szerokiego planu. Jeśli szukamy czegoś, co pomoże w uchwyceniu większej rodziny/ekipy znajomych jednocześnie - to świetne rozwiązanie.
Po trzecie kij ten można z powodzeniem stosować w wodzie, zarówno słodkiej jak i słonej. Trzeba jedynie pamiętać, że słona woda potrafi niszczyć każdy sprzęt - wystarczy zostawić kij po wyjeździe wakacyjnym nieumyty z wody słonej a sól z czasem zrobi swoje. Warto jest więc, niezależnie od klasy sprzętu, dokładnie wypłukać wodą słodką każde dostępne miejsce i wysuszyć zanim odłożymy wysięgnik na później.
Na końcu praktyczne dodatki - smyczka pomaga w pracy w cięższych warunkach (np. silnie fale), by kamery nie zgubić natomiast żeński gwint fotograficzny wbudowany w rączce umożliwia rozwinięcie zastosowań wysięgnika (np. zamocowanie na statyw fotograficzny).
Jeśli zależy nam na czymś bardzo porządnie wykonanym i spasowanym, by służyło na lata - polecamy całą gamę kijów amerykańskiej firmy Sandmarc. W każdym z nich znajdziemy dobrze wykorzystany do budowy metal i gumę, nie zaś plastik jak w przypadku większości kijów na rynku. Nawet smycz jest tu gruba, porządna, godna zaufania. Również samo mocowanie (adapter) do kamery GoPro jest metalowe, co zapewnia znacznie większą odporność w trudniejszych warunkach. Najsprytniejszym jest niewątpliwie wersja Compact Edition, która oprócz w/w zalet oferuje wysoką mobilność z racji niewielkich rozmiarów. Owszem niewielkich, ale absolutnie wystarczających. Po rozłożeniu kij ten osiąga długość 64 cm, co z powodzeniem wystarczy do codziennej pracy z kamerą. Po złożeniu mamy kij o długości 25 cm, co przekłada się na wygodny transport. Wisienką na torcie jest gwarancja - Sandmarc to jedyny producent, który oferuje termin dożywotni.
Szukamy czegoś bardzo lekkiego i dłuższego do szerszych perspektyw? Proponuję REMOVU np. 80 i dalej szukać nie trzeba. Bardzo dobra budowa łączy się tu z niską wagą produktu (w przeciwieństwie do w/w Sandmarca). Kijka praktycznie nie czuć w ręku a dodatkowe centymetry przełożą się na szeroki plan zdjęć czy filmów. REMOVU bardzo wygodnie i pewnie trzyma się w ręku dzięki miłej w dotyku, obszernej gąbce, którą pokryta jest rękojeść. Podobnie jak Sandmarci REMOVU oferuje pełne rozebranie produktu, co bardzo przydatne będzie do gruntownego mycia po skorzystaniu np. w wodzie słonej czy błocie. Praktyczne dodatki to smyczka oraz wbudowany gwint fotograficzny w rękojeści.
GoPro 3-WAY
Naturalnie firma GoPro przygotowała własną propozycję wysięgnika do ręki. Pierwszy z nich był model 3-way. Nazwa pochodzi od trzech różnych form zastosowań tego produktu. Pierwsza to sam wysięgnik, jak każdy z w/w. Z tą różnicą, że 3-way jest sporo krótszy ale o tym za chwilę. Jest też przegubowy, więc łatwo ustawić kadr tak, by kij w kadrze się nie pojawiał. Druga forma to uchwyt do ręki, czyli odkręcając część "wysięgnikową" możemy przykręcić GoPro bezpośrednio do rękojeści. Super sprawa np. do sportów wodnych. I wreszcie trzeci sposób zastosowań 3-way'a to mini statyw, który znajduje się w rękojeści. I tu znów opcje - możemy z niego skorzystać samodzielnie lub wraz z całym wysięgnikiem jak na zdjęciu. Jak widać to bardzo sprytny produkt, choć niestety nie tani. Wracając do jego długości - 3-way po rozłożeniu to około 55 cm kija co wydaje się niewiele ale w praktyce okazuje się ok do znacznej większości potrzeb, natomiast drugą stroną medalu jest mobilność po złożeniu i ta okazuje się najlepsza na rynku - 3-way mieści się praktycznie w każdej torbie, plecaku etc.
GoPro El Grande
GoPro El Grande to najnowszy wysięgnik od GoPro, od 3-Waya odróżnia go teleskopowa konstrukcja oraz przede wszystkim długość. Z racji nazwy możemy się słusznie domyślać, że El Grande osiąga prawie metr po rozłożeniu (97cm). Oznacza to, że możliwości kadrowania znacznie się zwiększą, również z powodu obecności głowicy kulowej, która pozwoli ułożyć kamerę pod niemal dowolnym kątem. Ciekawostką jest także po raz pierwszy zastosowanie gwintu fotograficznego 1/4" od spodu rękojeści, dzięki czemu kijek może służyć jako statyw.
